Błyszczyk, który ma pokazać, czy jesteś pobudzona
SABINA STODOLAK • dawno temuNa amerykańskim rynku pojawił się dość dziwaczny produkt — błyszczyk, który ma poinformować rozmówcę, że jesteśmy pobudzone. Barwa błyszczyka zmienia się wraz z nastrojem kobiety. Bardziej wyraźnych podpowiedzi chyba nie można już dostać. Czy to naprawdę działa?
Błyszczyk o dość przydługawej nazwie Mood Swing Emotionally Activated Lip Gloss „reaguje na chemię kobiecego ciała”. To już wszystko, czego dowiemy się od producenta o zasadach jej działania.
Na szczęście Kate z dempeaux, przetestowała Lip Gloss na własnej skórze. Zanim więc wydacie 19 dolarów na potencjalny kosmetyczny przebój zapoznajcie się z wynikami jej obserwacji.
Od razu po użyciu błyszczyk jest bezbarwny. Po około 20 minutach kolor zmienił się na jasno różowy. Efekt nie jest powalający, a co ważniejsze według Kate, zmiana zaszła automatycznie pod wpływem temperatury. Jeżeli tak jest naprawdę, to zmiennobarwny błyszczyk nie stanie się raczej rynkowym przebojem.
Prawda jest też taka — która kobieta pragnęłaby takiego błyszczyku? Nie dość, że może nas zdradzić i zaprezentować nasze pobudzenie wobec profesora na uczelni, szefa czy przyjaciela, w którym skrycie się kochamy i nie chcemy aby wiedział o naszym uczuciu. Po drugie zaś — współcześni mężczyźni i tak ledwo co umieją zabrać się do rzeczy — może jeszcze zainstalujemy sobie ogromne, podświetlane drogowskazy?
źródło:Marek, gadzetomania
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze