Bobasek nie powie, ale pokaże
REDAKCJA JEJŚWIAT.PL • dawno temuZanim dzidziuś zacznie mówić, możemy go nauczyć języka migowego dla słyszących. Dzięki temu rodzice będą mogli komunikować się z płaczącym niemowlakiem, który pokaże co boli i zakomunikuje na migi, że jest np. głodny. Jak nauczyć maluszka języka migowego?
Nie ma nic gorszego od sytuacji gdy niemowlę płacze, a my nie wiemy dlaczego. Małe dzieci bardzo długo nie umieją przekazać rodzicom swoich potrzeb słowami. Na szczęście o wiele szybciej uczą się koordynować ruchy rąk. Potrafią pokazać za pomocą prostych znaków swoje potrzeby i spostrzeżenia, na długo zanim będą w stanie to powiedzieć. Język migowy dla dzieci słyszących, dostosowany jest do potrzeb małego dziecka w oparciu o badania naukowe prowadzone przez dwie dekady na Uniwersytecie Kalifornijskim.
Migus to prosty znak służący do komunikacji z dzieckiem na jego etapie prewerbalnym, czyli w okresie pomiędzy 7 miesiącem a 2,5 roku. Słowo „miguś” to skrót powstały ze sformułowania „migający dzidziuś”. W Polsce można już odbyć kursy szkoleniowe, dzięki którym uczestnicy zdobędą niezbędne umiejętności.
Więcej informacji: www.migusie.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze