Wakacyjny romans
... tradycja. Oni zabierali jeszcze swoje dzieciaki, Malwinę i Daniela, my co najwyżej psa, bo dzieci mieć nie planowaliśmy, przynajmniej na razie. Byliśmy bardzo ze sobą zżyci. Mogę śmiało powiedzieć ... Jarkowi o tym, że spotykam się z Mikołajem. ...