Zaręczyny

Przynajmniej kobiety chcą zapamiętać ten niezwykły dzień. Chcą też, żeby było romantycznie i zaskakująco. Marzą o scenach znanych z filmów i romansów. Wieczorowa pora na łódce płynącej po Sekwanie (…) w samym sercu Paryża, pod migoczącą wieżą Eiffla. Czerwone pudełeczko-serduszko a w nim przecudowny pierścionek z białego złota z mieniącym się brylantem – to nie fragment scenariusza, lecz ziszczone marzenie dziewczyny, chwalącej się na forum swoim szczęściem. Czytając wspomnienia dziewczyn z dnia zaręczyn mam wrażenie jakbym przeniosła się w czasy dziewiętnastowiecznych romansów. Łzy się leją w każdym poście, a przymiotniki cudowny, romantyczny konkurują ilościowo z zachodami słońca, łódkami na jeziorze i urokliwymi knajpkami. I choć scenografia opisywana w postach wydaje się wyjątkowo ckliwa i kiczowata, to jednak kobiety się nią zachwycają. Choćby na co dzień gustowały w prostocie, od zaręczyn wymagają słodkiego sentymentalizmu.

Mężczyźni znają oczekiwania kobiet i bardzo się starają, choć postawieni w sytuacji realizatorów marzeń swych wybranek okupują zaręczyny większym bądź mniejszym stresem. To oni muszą zadbać o oprawę zaręczyn i wszystko zorganizować tak, by uszczęśliwiona dziewczyna nie mogła odmówić. Kobiecie pozostaje rola łkającej piękności, której ukochany wsuwa na palec pierścionek. No właśnie, pierścionek to pierwszy dylemat.

Gustlik z Czterech pancernych i psa podarował swojej ukochanej Honoracie śrubę zamiast zaręczynowego pierścienia. Większość przyszłych narzeczonych wybiera jednak model znany z amerykańskich filmów i szuka u jubilera pierścionka z brylantem. Pół biedy jeżeli mężczyzna zna upodobania partnerki. Gorzej jeżeli nie zna nawet rozmiaru. Nic dziwnego, że takie zakupy są stresujące i jeszcze biją po kieszeni. Są tacy, którzy potrafią na pierścionek wydać wszystkie swoje oszczędności. Kobiety jednak nie zawsze marzą o kosztownym klejnocie. Większości wystarczy pierścionek z oczkiem w ulubionym kolorze. I tak będzie to najpiękniejszy i najważniejszy pierścionek na świecie.

Kiedy pierścionek znajdzie się już w pięknym pudełeczku nadchodzi czas na kolejne decyzje. Gdzie się oświadczyć? Zamożniejsi mężczyźni wybierają miasta miłości. Zabierają swoją wybrankę do Paryża lub Wenecji, albo do słonecznej Grecji. Jeżeli wyjazd nie jest możliwy, to pozostaje spacer. Wiele zaręczyn odbywa się w parkach, nad jeziorem, w lesie, na szczytach polskich gór. W czołówce w rankingu popularności miejsc zaręczyn są też włoskie restauracje. Ale bywają też miejsca o wiele bardziej oryginalne. Pomysłowość mężczyzn nie zna granic. Każdy stara się, żeby jego oświadczyny były niebanalne. Co więc robią? Były już zaręczyny na teatralnej scenie, nad górską przepaścią, w samolocie, w jaskini. Ale bywają też kwiatki róż rozsypane w pokoju w akademiku lub altanka na działce rodziców.

Czas też odgrywa rolę. Kiedy zbliża się rocznica związku, myśli kobiet krążą wokół zaręczyn. Może to już? Może właśnie teraz mi się oświadczy? I wiele kobiet się nie myli, bo mężczyźni też pamiętają o rocznicach. Wielu panów lubi oświadczać się w urodziny wybranki, w dniu Bożego Narodzeniu lub w sylwestra. Pierścionek błyszczący na dnie kieliszka z szampanem przytrafił się niejednej pani. Są jednak tacy, którzy wybierają inne historyczne daty. Anonimowy internauta zwierza się na forum Mam zamiar zaręczyć się dziś na meczu, tak aby było wesoło! Imprezowo! I nietypowo! To lepszy moment, a nie na kolacji. To jest przestarzałe! Teraz trzeba mieć nietypowe pomysły! Które zaskakują partnerkę!

Niedawno pewien mężczyzna rozwinął czerwony dywan przed urzędem miasta i stał na mrozie z wielkim bukietem w oczekiwaniu na swą wybrankę będącą pracownicą w tym budynku. Zebrał się tłum. Wszyscy w napięciu czekali na rozwój wydarzeń. A kiedy dziewczyna oświadczyny przyjęła, w lokalnej gazecie na temat niezwykłych zaręczyn wypowiedziała się nawet szefowa promocji miasta. Akcja przysłużyła się więc także lokalnej społeczności.

Kilka kobiet w Polsce pytanie Czy wyjdziesz za mnie ujrzało na billboardach koło swojego domu. Były już spoty w telewizji, ogłoszenia w gazecie i poprzez grę komputerową. Tego rodzaju zaręczyny z miejsca stają się akcjami medialnymi.

Pomysłów jest wiele, ale co się stanie, jeżeli zestresowanemu mężczyźnie nic oryginalnego do głowy nie przychodzi? Na szczęście nie są pozostawieni sami sobie. Internet pełen jest nieformalnych grup wsparcia dla przyszłych narzeczonych. W razie konieczności doświadczeni ludzie podpowiedzą, co powiedzieć, gdzie i jak. A gdyby same podpowiedzi nie wystarczyły, można zgłosić się do wyspecjalizowanej firmy, a ona wymyśli niecodzienną sytuację, dopnie wszystkie szczegóły i doprowadzi do tego, że wybranka zapamięta dzień zaręczyn do końca życia. Wystarczy mieć odpowiednio zasobny portfel. Wybranka na pewno doceni gest.

Trzymam kciuki za kreatywność mężczyzn i wierzę, że jeszcze o niejednych niezwykłych oświadczynach napiszą gazety. A jeżeli nie napiszą to też dobrze. W końcu najważniejsze, żeby oświadczyny zostały przyjęte.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.