Ach, lato, lato i wakacje... Cieszymy się słoneczkiem i opalamy na całego. Jednak przyjdzie kiedyś kres pięknej pogody, jak również naszej opalenizny. Aby cieszyć się nią jak najdłużej, zakupiłam mleczko przedłużające opaleniznę. Jak dla mnie jest to strzał w dziesiątkę.

Mleczko wzbogacone ekstraktem z aloesu - bardzo dobrze nawilża skórę, a jak wiadomo, dobrze nawilżonej skóry opalenizna lepiej się trzyma. Producent zaleca również po zastosowaniu umyć ręce, co pozwala mi stwierdzić, że zapewne dodał do produktu troszkę bronzera lub beta-karotenu.

Samo mleczko prześlicznie pachnie brzoskwiniami, jest to zapach świeży a nie duszący. Mam małe zastrzeżenie do bardzo rzadkiej konsystencji, ale zważywszy na działanie, jestem skłonna to przeboleć. Produkt nie pozostawia smug, ale może wybrudzić jasne ubranie, więc najlepiej zaczekać do całkowitego wchłonięcia. Nie zostawia tłustej powłoki, błyskawicznie się wchłania i bardzo długo pachnie na naszej skórze. Pojemność 150 ml.

Warto zainwestować w ten produkt, jeśli chcemy przedłużyć piękny, brązowy kolor skóry do późnej jesieni.

Cena podana przeze mnie to cena sugerowana, mleczko można nabyć już za około 20 zł.

Polecam!

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę