Antyperspirant w sprayu z serii Pro-Age bardzo mnie rozczarował. Ma kilka zalet, jednak od tego typu produktów wymagam, by wywiązywały się ze swojego głównego zadania, czyli ochrony przed potem. Inne właściwości to dla mnie jedynie miły bonus. Ten produkt nie chroni przed spoceniem nawet w najmniejszy sposób.
Eleganckie, bordowe opakowanie kryje w sobie 150 ml sprayu pachnącego inaczej niż cała reszta produktów z serii Pro-Age. Na początku byłam troszkę rozczarowana, ponieważ uwielbiam ten charakterystyczny aromat. Potem jednak polubiłam zapach tego dezodorantu - pudrowy, subtelny. Nie koliduje z perfumami.
Samo działanie - złe. Zaaplikowałam dezodorant pod pachy i po 2 godzinach poczułam niepożądany zapach potu. Nie mam zbyt dużych problemów z potliwością, więc tym bardziej byłam niezadowolona i rozczarowana. Troszkę zostawia białe ślady na ubraniach, lecz jest niewidoczny na skórze.
Oprócz wątpliwego działania ochronnego, producent zapewnia również odpowiednią pielęgnację skóry pach. I faktycznie, dzięki zawartości 1/4 kremu nawilżającego skóra jest nawilżona i gładka.
Bardzo żałuję, jako fanka serii Pro-Age, że ten kosmetyk nie wywiązuje się ze swojego głównego zadania. Nie polecam.
Producent | Dove |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |