Antyperspiranty w formie „roll-on” uważam za lepsze rozwiązanie niż tradycyjne sztyfty (które pozostawiające znaczne ślady na skórze i ubraniach) oraz aerozole (są nieobojętne dla środowiska naturalnego). Z tychże powodów staram się zawsze wybierać warianty „kulkowe”. Nie inaczej było i tym razem, gdy do mojej łazienki trafił antyperspirant Dove. Jest to produkt z nowej serii Dove Go Fresh o zapachu lilii wodnej i świeżej mięty. Kosmetyk ma zapewnić 24-godzinną ochronę przed poceniem oraz pielęgnację z racji tego, iż zawiera on 1/4 kremu nawilżającego.
Rzeczywiście, produkt ten jest dobry jeśli chodzi o pielęgnację pach - nie podrażnia i nie wysusza oraz świetnie nadaje się do zastosowania bezpośrednio po depilacji gdyż nie zawiera alkoholu. Co do działania, no cóż... na pewno nie jest to ochrona 24-godzinna, którą obiecuje nam producent, ale i tak nie jest najgorzej - efekt suchych pach utrzymuje się nawet do 10 godzin w chłodniejsze dni, w upale zaś około 8.
Konsystencja kosmetyku jest lekka, białe ślady są minimalne, a jeśli poczekamy do całkowitego wyschnięcia antyperspirantu to możemy być pewne, że nie poplami on nawet czarnej odzieży.
Na wielki plus zasługuje opakowanie - Dove odeszło od tradycyjnego opakowania z kulką mieszczącą się u góry i wprowadziło opakowanie niejako „odwrócone”, które doskonale sprawdza się, gdy kosmetyku jest już niewiele - takie rozwiązanie uniemożliwia kulce zasychanie. Poza tym, opakowanie jest bardzo estetyczne, zgrabne i poręczne.
Mieszane uczucia może jednak wywołać zapach. Fakt, jest on świeży, lecz trudno doszukać się w nim zarówno nuty lilii wodnej jak i mięty. Chyba najtrafniej byłoby porównać ten zapach do zapachu proszku do prania. Nie jest on jednak nachalny, szybko się ulatnia, a mi osobiście odpowiada.
Polecam!
Producent | Dove |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |