Zabawna sprawa, jak często zdziwić się można, gdy produkty niemalże całkowicie wyparte z polskiego rynku spotkamy w bardzo bogatej gamie w innym kraju. Obecnie u nas raczej ciężko już spotkać dezodoranty 8x4, jeśli już są osiągalne, to najpewniej w kioskach. W Niemczech zaś dostępna jest ich cała masa, kuszą ciekawymi opakowaniami i interesującymi zapachami. Z całej linii ten wydał mi się najciekawszy - w fioletowym opakowaniu kryje się bowiem niezwykle pociągający zapach.
Producent określił swój kosmetyk jako produkt przyjazny dla skóry. Dezodorant ma zapewniać 24-godzinną świeżość. Byłoby miło, gdyby tę funkcję spełniał rzetelnie, choć przez 1/3 tego czasu, szczególnie w upalne dni. Prawda jest taka, że dezodorant radzi sobie z problemem pocenia bardzo przeciętnie - w chłodniejszy dzień wywiąże się z tego zadania bez większych zastrzeżeń, w gorące południe po prostu się nie sprawdzi. Wyjątkowo nikła ochrona uwydatnia się przy bluzkach bez rękawów, gdy po prostu skóra intensywnie zaczyna się pocić, dezodorant sobie z tym nie radzi.
Dezodorant ma intensywny, śliczny zapach, który utrzymuje się na skórze bardzo długo. Jest to woń kwiatowo-owocowa, mająca w sobie coś tajemniczego. Na pewno nie jest to zapach typowy dla dezodorantu za 1,35 Euro, z resztą wspomniana trwałość też zaskakuje, bo woń dezodorantu czuć przez cały dzień.
Ogólnie jest to kosmetyk ciekawy jako milutkie i niedrogie pachnidło dla nastolatki, ale nie jako kosmetyk mający chronić przed poceniem. Pewnie wypróbuję inne wersje dezodorantu 8x4, chociażby dla miłego zapachu, ale na pewno nie będę polegała na nim jako na kosmetyku mającym zapewnić uczucie świeżości.
Producent | 8x4 |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 6.00 PLN |