Przyszedł czas upałów. Z jednej strony są dla nas męczące, z drugiej - cieszymy się, iż możemy odkryć więcej ciała i w końcu uzyskać wymarzoną opaleniznę, ale co nagle to po diable. Niestety chęć opalenia się często bierze górę nad racjonalnym myśleniem i zamiast pięknej czekoladowej skóry, mamy zaczerwienioną, piekącą. Mam z natury jasną karnację, dlatego już po 15 minutach przebywania na słońcu robi się ona czerwona - muszę ją nawilżać, regenerować, łagodzić skutki oparzenia, ochłodzić. Nie jest łatwo smarować się wieloma kosmetykami, gdy skóra piecze, dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy w sklepie znalazłam właśnie ten produkt marki Soraya.
Po pierwsze żel ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, jest wszechstronny, łatwo się wsmarowuje, gdyż jego postać to lekki żel, a na dodatek przyjemnie chłodzi. Producent zapewnia, iż „przynosi natychmiastowe ukojenie podrażnionej przez promienie słoneczne skórze. Formuła z wysoką zawartością d-panthenolu odpowiednio nawilża, regeneruje i łagodzi. Zawiera delikatnie natłuszczające składniki, dzięki czemu skóra staje się jedwabiście gładka, miękka i przyjemna w dotyku”.
Jestem bardzo zadowolona z działania tego żelu - nie lepi się, szybko się wchłania. Należy delikatnie go wsmarowywać w zaczerwienione miejsca aż do ustąpienia objawów poparzenia słonecznego. Lekkie zaczerwienienia znikły w ciągu jednego dnia. Troszkę bardziej uporczywe objawy typu pieczenie czy schodzenie skóry przebiegają przy tym żelu znacznie łagodniej, zmniejszając dyskomfort wywołany wskutek poparzenia.
Od pierwszego użycia jestem mu wierna. W tym roku znów go kupiłam, gdyż nigdzie się bez niego nie ruszam. Polecam.
Producent | Soraya |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, balsamy, olejki, emulsje po opalaniu |
Przybliżona cena | 12.00 PLN |