W trakcie zakupów w drogerii Rossmann, moją uwagę przykuła promocja nowej pomadki Astor. Szczerze mówiąc, moje odczucia co do tej firmy były bardzo zróżnicowane. Po przejściach ze średniej jakości tuszem i bardzo słabym pudrem matującym, nie miałam ochoty na zakup kolejnego bubla. Na szczęście dałam ostatnią szansę tej firmie i nie zawiodłam się. Muszę przyznać, że szminka Shine Deluxe jest naprawdę bardzo dobra i świetnie nadaje się do codziennego makijażu.
Oto, co obiecuje producent: "Lśniący blask utrzymuje się na ustach aż do 5 godzin. Super technologia: specjalny nabłyszczacz, który rozpuszcza się dopiero po zetknięciu z ustami.
Szminka nawilża i pielęgnuje, bo aż 94 % jej składu to substancje nawilżające. Zawiera ekstra delikatne Serum Complex, które zmiękcza i nawilża wargi".
Zgadzam się z tymi słowami w 90 %.
Szminka naprawdę nawilża (co jest rzadkością, dlatego częściej używam błyszczyków). Daje półtransparentny kolor, więc spokojnie można sięgać po ciemniejsze z 8 dostępnych odcieni. Daje efekt mokrych ust -coś na pograniczu szminki i błyszczyka. Trzyma się całkiem długo, ale nie dałabym gwarancji, że aż 5 godzin. Całkiem przyjemnie pachnie.
Ma zgrabne opakowanie a forma sztyftu to o dziwo dla mnie wygodniejsze rozwiązanie.
Gorąco polecam tę szminkę, nawet zatwardziałym zwolenniczkom błyszczyków.
Producent | Astor |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Szminki w sztyfcie |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |