Opalanie airbrush

Uzyskanie błyskawicznej, a do tego zdrowej opalenizny w dzisiejszych czasach nikogo już nie powinno dziwić. W alternatywie do spędzania kilku seansów w solarium, które znane jest ze swojego negatywnego działania na skórę staje teraz opalanie natryskowe, które nie dość, że nie jest szkodliwe, to pozwala zyskać efekt apetycznego kolorytu ciała dosłownie w kilka minut. Jak to możliwe?

O czym należy pamiętać, decydując się na airbrush?

Decydując się na taki zabieg warto mieć na uwadze kilka czynników, które mogą decydować o finalnym efekcie. Przede wszystkim ciało przez spryskaniem go specyfikiem nie może być podrażnione lub nadmiernie wysuszone, bo w przeciwnym razie barwnik może miejscami być intensywniejszy. Do tego zakazana jest depilacja w dniu zabiegu. Skóra może bowiem zareagować nadwrażliwością. Ponadto przed udaniem się na wizytę w gabinecie, w którym wykonuje się airbrush należy pozbyć się martwego naskórka przy pomocy peelingu. Taki zabieg również zaleca się wykonać na dzień przed zabiegiem. Jest to bardzo ważne, bo koloryt zaaplikowany na skórę łuszczącą się, może w efekcie zamiast ładnego kolorytu spowodować pojawianie się nieestetycznych plam na ciele. W dniu zabiegu nie wolno też używać kosmetyków perfumowanych, które w połączeniu z substancją do opalania mogą silnie uczulać i powodować stany alergiczne, takie jak swędzenie czy uporczywe pieczenie. Niezwykle istotna jest również pielęgnacja ciała po zabiegu. Należy pamiętać przede wszystkim o tym, aby nie myć ciała przez około 8 godzin. Barwnik musi mieć bowiem czas, aby zadziałać na skórze, a czas jego uaktywniania się może być różny w zależności od karnacji. Po upłynięciu tego okresu stanowczo odradzane są gorące kąpiele oraz wizyty w saunie. Wysoka temperatura może spowodować, że efekt opalenizny po jednym takim seansie w wannie zupełnie zniknie, więc wszelkie starania o apetyczny koloryt skóry pójdą na marne. Zdecydowanie lepiej jest w tym dniu wziąć letni prysznic.

Zalety opalania natryskowego

Powodem, dla którego wiele kobiet decyduje się na takie opalanie skóry jest fakt, iż efekt takiego zabiegu jest natychmiastowy. Odcień uzyskany w trakcie jednego seansu po kilku godzinach pogłębia się, dając finalny rezultat w postaci brązowego i bardzo naturalnie wyglądającego odcienia skóry. Można zatem powiedzieć, że schemat działania takiej metody opalania jest porównywalny z samoopalaczem, z tą jednak różnicą, że barwnik rozprowadzany za pomocą sprayu daje równomierny koloryt nawet w trudno dostępnych miejscach i nie wymaga wmasowywania w skórę. Kosmetyczka maluje ciało delikatną mgiełką za pomocą urządzenia przypominającego pistolet. Umieszczony w nim barwnik „wystrzela” zatem na ciało fontanną drobnych kropelek, które przyciemniają barwę skóry. Specyfik zatem nie koloryzuje jej, jedynie wchodzi z nią w reakcję, stopniowo nadając pożądany odcień. Zaletą zabiegu jest to, że można go dobierać indywidualnie, aby efekt był jak najbardziej naturalny. Najważniejsze jest jednak to, że opalanie natryskowe nie powoduje zmarszczek oraz przebarwień wywołanych zaburzeniami w produkcji melaniny w skórze. Dla tych powodów warto zatem zdecydować się na taki zabieg, zamiast przypłacać wizyty na solarium szybciej pojawiającymi się procesami starzenia.