Włoska marka NeoGlis, znana dotychczas z zabiegów gabinetowych, wprowadziła na polski rynek kilka serii kosmetyków. Seria Natura na działanie przede wszystkim nawilżające, normalizujące i odżywcze. Krem Soave z tej serii, zawierający filtra SPF 10, był przeze mnie testowany.
Początkowo nie byłam zachwycona. Krem nie jest perfumowany, ale filtry lub inny składnik powodują, że leciutko czuć go czymś kojarzącym mi się z kwaśnym mlekiem. Nie jest to najprzyjemniejsze. Jednak już po chwili zapach znika, a kiedy nakładałam krem w pachnącej moimi perfumami łazience, nie czułam go prawie wcale.
SPF10 to nie tak znów dużo. Jak na firmę produkującą profesjonalne preparaty z kwasami, NeoGlis nie postarał się za bardzo. Wolałabym wyższy filtr – nawet poza sezonem letnim w mieście nie jest trudno złapać promienie słońca (może nie przy obecnej pogodzie). Krem współpracuje na szczęście z typowymi filtrami o wysokości około 30.
Samo działanie kremu jest bardzo dyskretne. Żadnych cudów. Ale nawilżenie skóry jest wyczuwalne. Krem wchłania się szybko, nie zostawia irytującej warstewki utrudniającej nałożenie makijażu, ale działa. Mam swój ulubiony krem nawilżający i muszę przyznać, że chociaż ten nie dorównuje mu wyglądem ani zapachem, to jednak działanie jest zbliżone. Jednolicie nawilżona, dobrze wyglądająca skóra. To zapewne zasługa masła karite, które jest jednym ze składników kremu. Niepokoi mnie jednak owies, także występujący w składzie. Ma on właściwości łagodzące i antybakteryjne, ale może też podrażniać. Zanim zatem ktoś zdecyduje się na ten krem, radzę go wypróbować.
Opakowanie jest schludne, poprawne, wygodne – stojąca tubka o pojemności 50 ml.
Preparat nie był testowany na zwierzętach. Jego termin przydatności po otwarciu to 6 miesięcy.
http://www.neoglispolska.com/
Producent | NeoGlis |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: z filtrami UV |
Przybliżona cena | 100.00 PLN |