Niedługo przed wielkim wydarzeniem – ślubem przyjaciółki, której „świadkowałam” – dopadło mnie dość ciężkie choróbsko, co odbiło się zdecydowanie na mojej twarzy: zmęczona, poszarzała skóra, cienie i widoczne żyłki pod oczami. Kiedy nie pomogły pożyczane od koleżanek niemal hurtowo korektory średniopółkowych marek, sięgnęłam po „broń większego kalibru” i zainwestowałam w profesjonalny kosmetyk od Heleny Rubinstein – Magic Concealer, o którym nasłuchałam się całej fury pochlebnych opinii, które kończyły się jednym, ale ogromnym „ale”: wysoka cena. Poszperałam jednak w „zaskórniakach” i stałam się szczęśliwą posiadaczką tego małego formą, ale wielkiego działaniem cuda.
Elegancka tubka zawiera 15 ml rzadkiego, lejącego produktu (zapach subtelny, pudrowy) o bardzo ładnym, średnim odcieniu beżu (nr 02 – pięknie współgra z dość jasną, ale nie porcelanową karnacją i idealnie się stapia z kolorem mojego ulubionego podkładu). Przypuszczam, że dzięki konsystencji, dzięki temu, że używa się go w minimalnej ilości (przy braku doświadczenia, kilka pierwszych razy przesadziłam i „ślicznie” sobie podkreśliłam najmniejsze nawet linie pod oczami...), korektor będzie ze mną przez długie, długie miesiące.
Preparat nałożony na skórę niemal natychmiast ją delikatnie rozświetla, dosyć mocno pokrywa wszelkie niedoskonałości, nie powodując jednocześnie, że wyglądamy nienaturalnie. Trzyma się tam, gdzie powinien tak długo, jak długo nie zmyjemy go z twarzy. Nie wysusza, nie podrażnia, nie powoduje łzawienia. Co dziwne, w moim przypadku, nie chciał absolutnie współpracować z kremem pod oczy Eye Sculptor HR – w ciągu dnia zbijał się w nieapetyczne grudki.
Nadeszła „wiekopomna chwila” - na jej pamiątkę pozostało sporo zdjęć, na których nie ma znaku przebytej choroby. Natychmiastowe SOS dla skóry pod oczami!
Kosmetyk zawiera kojący wyciąg z rumianku i (ponoć, bo ja ich za Chiny Ludowe nie jestem w stanie dostrzec – i dobrze!) delikatne, perłowe drobinki rozświetlające.
Niby to „tylko” korektor i cena faktycznie jest bardzo wysoka (pewnie gdybym miała nieco więcej czasu, poszperałabym w internecie, gdzie Magic'a można dostać dużo taniej...), jednak biorąc pod uwagę szaloną wprost wydajność i znakomite, natychmiastowe działanie, uważam, że zainwestowałam pieniądze w doskonały produkt. I szczerze polecam.
Producent | Helena Rubinstein |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Korektory |
Przybliżona cena | 160.00 PLN |