Opakowanie tej mascary jest bardzo eleganckie, połączenie złota i czerni przywodzi na myśl drogie, luksusowe mascary. Konsystencja kosmetyku jest jak dla mnie trochę za rzadka, zgęstniała odrobinę w czasie użytkowania, ale nadal nabiera się go za dużo na gumową szczoteczkę. Co do działania... szału nie ma! Nie spodziewałam się cudów przy takich udziwnieniach - 7000 wibracji na minutę cudów nie widać - rzęsy są czarne, lekko wydłużone i odrobinę sklejone.
Maskara spodoba się miłośniczkom kosmetycznych nowości i naturalnego makijażu, ja więcej po nią nie sięgnę.
Producent | Maybelline |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Tusze |
Przybliżona cena | 40.00 PLN |