Tusz do rzęs to podstawowy i obowiązkowy kosmetyk w każdej kosmetyczce. Używają go nawet zwolenniczki naturalnego wyglądu. Ja już mam swój ulubiony tusz jednak raz na jakiś czas testuje inne - a nuż znajdę jeszcze lepszy.
Ty razem zachęcona bonem, dzięki któremu mogłam kupić 2 takie same rzeczy w cenie jednej, kupiłam tusz Extra Volume ExtremiCils. Wybrałam dwa kolory: extreme noir (01) i blue extreme (02). Tusz zamknięty jest w zgrabnym granatowym opakowaniu, pod światło widać przez nie delikatny brokat. Szczoteczka wygodna - łatwo nakłada się nią tusz, nabiera się odpowiednia ilość.
Sam tusz ma bardzo ładny kolor - jest rzeczywiście intensywny (zarówno czarny, jak i granatowy). Jednokrotne nałożenie daje delikatny efekt. Druga warstwa daje mocniejszy - nadaje się zarówno, na co dzień, ale też na wieczorne wyjścia lub na imprezę.
Tusz nie kruszy się, nie spływa z oka nawet w upalne dni. Pomimo że nie jest wodoodporny nie zmywa się pod wpływem deszczu, ale za to łatwo pozbyć się go zwykłym płynem do demakijażu - nie pozostawia czarnych śladów.
W promocji naprawdę się opłaca. Za 43zł kupiłam dwa - normalnie tyle kosztuje jeden.
Producent | Yves Rocher |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Tusze |
Przybliżona cena | 43.00 PLN |