Tegoroczne, upalne lato uświadomiło mi jak ważny jest dobry żel do mycia intymnych partii ciała. Częste kąpiele w morzu czy basenie zwiększają ryzyko podrażnień i infekcji. Powrót do pracy po urlopie to też duże wyzwanie - klimatyzacja nie zawsze wystarcza, aby poczuć się świeżo i komfortowo, zwłaszcza, gdy jest się kobietą. Już od dawna wiem, że do higieny intymnej nie wystarcza zwykły żel pod prysznic. Między bajki należy też włożyć to, że podmywać należy się tylko i wyłącznie wodą.
Mój wybór padł na łagodzący żel z białą herbatą firmy Soraya. Poza wyciągiem z jej liści, kosmetyk zawiera standardowy dla żeli intymnych zestaw składników: kwas mlekowy (przywraca odpowiednie PH wzmiankowanym okolicom ciała), d-panthenol, który łagodzi podrażnienia i urazy oraz składnik przeciwgrzybiczy zapobiegający infekcjom.
Użytkowanie jest czystą przyjemnością a ułatwia je dozownik, który dodatkowo sprawia, że można mówić o dużej wydajności żelu - używam go od około 2 miesięcy, a ubyła jedna trzecia zawartości. Przy dwukrotnym stosowaniu w ciągu dnia, buteleczka wystarczy mi na jakieś pół roku.
Żelowa konsystencja w zetknięciu ze skórą zamienia się w obfitą, delikatnie pachnącą pianę. Dokładnie myje i nawilża te w końcu bardzo wymagające rejony ciała, pozostawiając uczucie czystości i świeżości na bardzo długo. Mam też wrażenie, że działa subtelnie chłodząco. W każdym razie żel bardzo pomógł mi przy podrażnieniach i nie musiałam się uciekać do metod farmakologicznych.
Rzecz warta wypróbowania, tym bardziej, że cena jest bardzo przystępna - w jednym z hipermarketów zapłaciłam 4 zł za butelkę o pojemności 300 ml.
| Producent | Soraya |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja ciała |
| Rodzaj | Higiena intymna |
| Przybliżona cena | 8.00 PLN |
