W czasie ostatnich zakupów przypomniało mi się, że skończył mi się żel do higieny intymnej. Rozejrzałam się po półkach drogerii i wybrałam Ziaję - płyn do higieny intymnej z babką lancetowatą.
Na opakowaniu producent udziela nam informacji: płyn łagodzi podrażnienia, chroni przed niekorzystnymi zmianami w śluzówce, delikatnie myje oraz zapewnia długotrwałe uczucie czystości i świeżości oraz że płyn ten może być stosowany przez kobiety w ciąży.
A jaka jest prawda? Płyn ten określiłabym, że jest "codzienny". Dobry dla tych, którzy nie mają większych problemów z miejscami intymnymi. Płyn nie przejawia się jakimś zbawczym działaniem, tylko po prostu myje i na dosyć krótki czas (niestety) odświeża. Nie przeszkadza to jednak osobom, które na co dzień używają również chusteczek do higieny intymnej.
Co do wyglądu buteleczki:
- do wyboru mamy wariant z pompką lub bez, ja wybrałam bez, bo mimo to dozownik jest odpowiednio mały i wygodnie się go używa, nie potrzebna mi pompka;
- jest przezroczysta, plastikowa, miękka (płyn jest koloru intensywnej zieleni);
- zapach typowo "trawiasty", niektórym oczywiście może się nie spodobać.
Płyn ten ma żelową konsystencję i dzięki temu komfortowo się go używa. Jest niezwykle wydajny i bardzo tani. Zasługuje na mocną czwórkę.
Cena dotyczy buteleczki 200 ml, bez pompki.
Producent | Ziaja |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Higiena intymna |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |