Moje dwa kłopotliwe nałogi - prostowanie i farbowanie włosów, a właściwie nie one same, tylko spustoszenia, jakie sieją te zabiegi w strukturze moich włosów, skłaniają mnie do sięgania po coraz dziwniejsze środki zaradcze. Tym razem stałam się posiadaczką kilku bardzo nietypowych odżywek. Znalazłam je w jednej z drogerii Rossmann i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zarówno sam sklep jak i te kosmetyki wyglądają jak żywcem teleportowane z lat 90-tych. W sklepie tym można kupić różne starocie, tak jakby nikt nie robił tam zakupów od lat. A odżywki – cały ich stos stał w wielkiej „misce” z banerem reklamowym na samym środku pomieszczenia, ale marka ta nie jest mi znana i nigdzie indziej się z nią nie spotkałam. Wybrałam zatem kilka kolorowych saszetek, każdą innego koloru.
Pozornie niska cena faktycznie jest dość wygórowana, bo za cenę 3 saszetek można kupić dobrą, pełnowymiarową odżywkę – złapałam się na tym już po fakcie i byłam zła, ale działanie tego maleństwa naprawdę jest warte grzechu.
Saszetka wykonana jest z grubego, przezroczystego plastiku i jest „pod ciśnieniem” – tak mocno wypchano ją odżywką. Spodziewałam się, że przy rozcięciu „wybuchnie”, ale na szczęście odżywka - była na tyle gęsta, że wdzięcznie, ale nie za szybko wypłynęła sobie. Nakładanie i spłukiwanie (po regulaminowych 2 minutach) nie przysporzyło problemów.
Kosmetyk w kolorze bladego różu pachnie słabo, delikatnie, ale przyjemnie (na pewno nie jak maracuja), a zapach nie utrzymuje się na włosach. Starcza na 2 użycia przy włosach do ramienia, choć producent zapewnia, że te 25 ml to jedna porcja. Jeżeli ostrożnie obetniemy rożek, nie robiąc dużej dziury w saszetce – z przechowaniem do następnego użycia nie będzie problemu.
Działanie preparatu przypomina intensywne odżywki dołączane do farb do włosów. Po jednorazowym użyciu włosy są widocznie zregenerowane i odżywione, zyskują ładny połysk, choć nie robią się przesadnie miękkie jak po wielu regenerujących odżywkach, nie są ani przeciążone, ani nie elektryzują się – wszystko jest w należytej równowadze.
Mimo sporych wątpliwości kuracja okazała się bardzo skuteczna i przyniosła trochę ulgi moim włosom. Zatem szczerze polecam!
Producent | Swiss O'Par |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Odżywki: do włosów suchych i zniszczonych |
Przybliżona cena | 2.00 PLN |