Jakby opisać zapach True Star? Można szczerze powiedzieć, że zapach ten jest równie intrygujący jak promująca go swoją twarzą Beyonce. Nie jest ciężki, ale też niezbyt świeży. Nie bardzo wiem, w której grupie zapachowej bym go umieściła. Nie znałam do tej pory innego takiego zapachu. Po prostu nie potrafię go określić. Ma w sobie cos, co przyciąga, jest taki elektryzujący. Utrzymuje się bardzo długo. Dla kobiety eleganckiej i dla szalonej dziewczyny, jest powiedzmy uniwersalny.
Nuty zapachowe : wodne akordy, słodki groszek, syrinigia, kapryfolium, kremowy, ryżowy pudding, zboża kashi, pieczone ziarna pszenicy.
Jedyny, powiedzmy sobie wprost, minus to to, że butelka (100ml) jest po prostu duża i nie pasuje do małych damskich torebeczek, choć pięknie przechodzi z matowego szkła w przezroczyste, co sprawia, że perfumy wyglądają jakby miały dwufazową formułę.
Sa wydajne i szczerze uwielbiam ten zapach. Z racji tego, że dostałam je w zeszłym roku zimą, bardzo kojarzą mi się z tą porą roku, jednak nie zamykam ich na kluczyk w czasie innych pór.
Polecam!
Producent | Tommy Hilfiger |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 270.00 PLN |