To jest zdecydowanie jedna z najlepszych pomadek pielęgnacyjnych, z jakimi miałam do czynienia. Ma parę wad, lecz pod względem efektów przebiła wszystkie dotąd przeze mnie używane.
Właściwie mogłaby służyć za błyszczyk. Zostawia na wargach lekko tłustą, ale mocno błyszczącą warstewkę. Odporną zresztą na mrozy, ostry wiatr i słońce. Konsystencja idealna – nie za twarda, nie za miękka. Szybko i skutecznie radzi sobie z spierzchnięciami, czy ogólną suchością ust. Świetnie sprawdza się też przy piekącej, suchej skórze nosa podczas kataru.
Nie na darmo mówi się, że trudnym zadaniem jest opisać zapach, zwłaszcza, gdy niczym się nie wyróżnia, nie jest ani brzydki, ani ładny. I tak właśnie pachnie ta pomadka – nijako. Jednakże zaliczyłabym to do wad tylko wtedy, gdy nie byłabym zadowolona z jej działania.
Za cenę także nie obniżam jej oceny końcowej – jest adekwatna do jakości.
Polecam!
INCI : Ricinus Communis, Simmondsia Chinensis, Hydrogeenated Coco Glycerides, Candelilla Cera, Cera Flava, Carnauba, Triticum Vulgare, Calendula Officinalis*, Magnesium Stearate, Aroma**, Linalool**, Benzyl Benzoate**, Tocopherol *ingredients from certified organic Agriculture **from natural essential oils
Producent | dm Drogerie |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |