Wraz z nadejściem ciepłych dni zaczynamy nosić klapeczki i sandałki. A cóż tak nie zdobi stóp jak pomalowane paznokcie, najlepiej na czerwono. Jako, że lakier nakładam średnio co dwa dni, wtedy diametralnie wzrasta zużycie zmywacza do paznokci. Kiedy zobaczyłam dno mojego poprzedniego zmywacza, czym prędzej pobiegłam do sklepu po nowy. Wybór padł na znaną firmę Essence, której kosmetyki stają się bestsellerami.
Zakupiłam zmywacz o zapachu zielonego jabłuszka. Pachnie rewelacyjnie, żadnego charakterystycznego dla zmywacza zapachu. Bardzo dobrze zmywa lakier, nie trzeba trzeć paznokcia, tylko na chwilkę przyłożyć nasączony wacik.
Zmywacz znajduje się w prostej, lecz ładnej buteleczce o pojemności 150 ml. Szybko się nie skończy. Ma ciekawe zielonkawe zabarwienie.
Jedynym minusem jest obecność acetonu. Ale zmywacz zawiera środki nawilżające, które mają niwelować szkodliwe działanie tego składnika. Muszę przyznać, że chyba coś w tym jest, bo moje paznokcie wcale nie zrobiły się słabsze, wręcz przeciwnie.
Polecam, zwłaszcza, że cena jest śmiesznie niska.
Producent | Essence |
---|---|
Kategoria | Dłonie |
Rodzaj | Zmywacze lakieru |
Przybliżona cena | 3.00 PLN |