Co to za różnica, czego się używa pod prysznicem? Kiedyś były mydła Junak i Lux na wyjątkowe okazje i też się żyło. Jasne, kiedyś podróż z Warszawy do Krakowa trwała 3 dni i też się żyło. Skoro oferta tak prostych kosmetyków, jak żele do mycia, poszerza się z roku na rok, to warto sprawdzić, jakie innowacje wprowadzono.
Nawilżające mleczko pod prysznic marki Adidas zawiera wyciąg z mleczka bawełnianego oraz glicerynę, dzięki czemu nawilża skórę. Tak mówi producent – a ja nie mam żadnego powodu, żeby kwestionować te słowa, bo styczność z tym produktem była dla mnie taką przyjemnością, że zwykły poranny prysznic stawał się rytuałem, o którym myślałam z tęsknotą już wieczorem, zakończywszy wieczorne kąpiele. Mleczko świetnie rozprowadza się na skórze, myje, ale nie podrażnia, nie wysusza. Skóra jest nawilżona już w chwili kąpieli. Oczywiście, nie znaczy to, że potem można sobie odpuścić balsam – ale nie ma tego potwornego uczucia ściągnięcia i piasku pod ręcznikiem, które pojawiało się przy innych preparatach.
I jeszcze zapach – najlepszy opis to świeża pościel. Orzeźwiający, “czysty”, ale słodkawy. Lepszy niż wszystkie aromaty kwiatowe, owocowe i “naturalne”, jakie znam.
Żeby nie było tak słodko, powiem tylko, że futurystyczny kształt butelki nie spełnia roli – to znaczy, nie ułatwia nabierania produktu. Kiedyś ujście było odkręcane, co miało sens i było bezpieczne. Teraz ujście zabezpiecza klapka, która przeszkadza. Trudno jest to opisać i nie widać tego na pierwszy rzut oka, ale wychodzi w stosowaniu. Dlatego obniżam cenę za opakowanie. Zawartość jest jednak bez zarzutu. Polecam!
Producent | Coty |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Żele pod prysznic, płyny do kąpieli |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |