Trafiłam na nią przypadkiem-poleciła mi ją sprzedawczyni w krakowskim Douglasie.
Na codzień używam Ultimeyes Diora,ale potrzebowałam nie drogiej ale dobrej maskary wydłużającej do torebki-tak do podmalowania się w czasie dnia.
Ta maskara spełnia moje oczekiwania.Wydłuża rzęsy-oczywiście nie tak spektakularnie jak podwójne maskary posiadające białe bazy-odżywki,ale efekt jest widoczny.Nadaje rzęsą piękny,głęboki czarny kolor.
Cena nie jest wygórowana.
Maskara jest "ubrana" z zebre-co nie jest moim ulubionym motywem,ale stanowi ciekawe rozwiązanie przy na ogól zwykłych,jednokolorowych opakowaniach.