... Bez względu na to, co czujesz w tej chwili, bez względu na brak negatywnych emocji, od męża należy spokojnie zażądać decyzji. Na razie jest w superwygodnym układzie, w którym de facto ma Was dwie ... wyborem. Niechaj odwiedza dzieci, jak ...
... w zachodniej Gwatemali i od kilku godzin próbuję złapać jakiś pojazd do Todos Santos, małej wioski w górach Cuchumatanes. W Todos Santos trwają właśnie obchody El Dia de los Muertos, czyli Dnia Zmarłych. ... i demonstruje ich moc. Jest też ...
... smakołykami, to można jeszcze flaszeczkę tequili lub aguardiente wychylić. Plan pośmiertnej podróży przychodzi mi do głowy, podczas wędrówki przez Meksyk w okolicach 1 listopada. El Dia de Los Muertos czyli Wszystkich Świętych w Meksyku to ...
... najlepszym kompanem, zanim urlop zamieni się w horror, bo mama ciągle zrzędzi i nic jej się nie podoba, mąż godzinami ogląda telewizję w hotelowym pokoju, a koleżanka całe noce imprezuje, a w dzień odsypia, więc de facto jesteś na wakacjach ...
... W oglądaniu telewizji jesteśmy mistrzami. Przeciętny Polak w minionym roku spędził cztery godziny i cztery minuty dziennie przed ekranem, nierzadko kosztem czasu poświęcanego dzieciom. Jak odzwyczaić się od telewizji i sprawić, że nie będzie to ...
... Godzina 5.30 nieodmiennie kojarzy się z rezerwą, prawda? Zwłaszcza mnie. Budzę się o tej 5.30 i myślę, jakież to rezerwy powinnam uruchomić tym razem. Świeci mi się rezerwa w samochodzie. Och ... . Budżetowa. Rezerwą jest matka. Matka też jedzie ...
... wsparcia także ja potrzebowałam. Oto kilka rad z przewodnika: Przed wyjściem do przedszkola Stwórzcie poranny rytuał, da mi on poczucie bezpieczeństwa. Może to być wspólna pięciominutowa zabawa ... zdenerwowanie i niepewność wyczuję natychmiast ...
... , do których będę później wracać na okrągło? Może właśnie wręcz przeciwnie, nic miłego się nie wydarzy. No cóż, jak śpiewała Magda Umer: jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy. ...
... ignorować, ale z upływem czasu robi się coraz gorzej. W końcu on idzie sobie na swoją wycieczkę sam, co - jak można sobie wyobrazić, także powoduje moje niezadowolenie („Nie po to przecież pojechaliśmy ... herbatę i wsłuchiwać w śpiew ptaków, ...
... mi się zobaczyć coś, co nie jest produktem masowej turystyki. - Sama się przekonasz, tylko musisz mi zaufać – powiedział i kazał stawić się przed swoim domem w jednej z bocznych uliczek na starym mieści w Dali. ... w jednej z bocznych uliczek na ...
... się w nocy, ale mój organizm jakby tego nie dostrzegł. Wciąż wyrywam się ze snu co najmniej raz w nocy. Nowością jest, że wówczas nie śpię godzinę, dwie, trzy… Bywa, że rano jestem nie do życia i marzę, żeby ...