Gili Meno
... do wieczora, kolacja do rana. Wypożyczone płetwy i maski grzeją się w słońcu, a my drzemiemy na podłodze wyplecionej z liści palmy. To nic, że za chwilę zrobi się za późno, żeby oglądać żółwie i morskie ryby. Nie mamy siły wstać. Nie mamy też ...