Kupiłam ten żel w zastępstwie mojego ulubionego letniego kremu, który chwilowo, nie wiedzieć czemu, znikł ze sklepowych półek. Szukałam produktu, który latem tchnie trochę życia w zmęczone upałem stopy. Ten niepozorny żel poradził sobie z tym problemem dość dobrze, ale nie na tyle, żeby krzyknąć: "Eureka"!

Tubka o pojemności 80 ml jest stabilna, poręczna, zakończona klapką. Żel ma nienachalny zapach, według mnie typowy dla preparatów z wyciągiem z kasztanowca, bo właśnie ekstrakt z kasztanowca gra tutaj pierwsze skrzypce, działając przeciwobrzękowo i przeciwzapalnie. Do tego dochodzi nawilżające i łagodzące działanie prowitaminy B5 oraz odprężająca kamfora. Kosmetyk ten z założenia ma niwelować uczucie ciężkich stóp, zmniejszać opuchliznę oraz zapobiegać powstawaniu przykrego zapachu. W praktyce wygląda to tak, że z opuchniętymi stopami poradził sobie rewelacyjnie.

Troszkę słabiej wypadł jeśli chodzi o ukojenie moich zmęczonych stóp. Na ekstremalne upały jest według mnie ciut za słaby w działaniu, bo nie potrafi zmniejszyć bolesnego pieczenia "zmaltretownych" stóp, ale kiedy pogoda robi się znośniejsza - żel spisuje się świetnie. Chłodzącego działania kamfory, przykro mi, ale nie zauważyłam.

Co do samej aplikacji i wchłaniania - nie jest źle. Kosmetyk rozprowadza się bez problemu, ale trzeba odczekać kilka chwil do całkowitego wchłonięcia.

Nawilżenie jest poprawne, ale kiedy macie problem z bardzo przesuszoną skórą, to ten żel raczej nie poprawi wyglądu waszych stóp. Generalnie produkt na 4.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę