...czyli o JEDZENIU SERA dla przyjemności i rozkoszowania się ich smakiem.
Jak już powiedzieliśmy - dawno, dawno temu, sery zostały uznane za rzecz tak smacznąi wyjątkową, że wartą oddzielnego i wyjątkowego potraktowania podczas posiłku.Postanowiono zatem, że stają się daniem oddzielnym. Umiejscowionym po wszystkich daniachgłównych, ale przed owocami i deserem. Dzisiaj często łączy się podanie owoców razem z seramii wydaje sie to udanym pomysłem.
Składniki:
Przejdźmy do naszej deski z serami. Powinny być na niej reprezentowane cztery główne klasy sera, a zatem:
- ser twardy, ser miękki dojrzewający, ser świeży, oraz ser pleśniowy, zwany generalnie - blue.
Każdy z nich powinien mieć swój własny charakterystyczny smak i różnić się zdecydowanie w smaku od pozostałych.
Jeśli brie będzie łagodny i delikatny, to ser świeży np. kozi powinien być wyrazisty w smaku.
Jeśli podamy któryś z ostrzejszych serów twardych, to dołóżmy delikatniejszy blue, np. gorgonzolę.
Możecie dołożyć do tej listy nasz oscypek, jeśli go lubicie.
Jak przyrządzić?
Niewielkie kawałki (ok. 1/4 kg) pozbawiamy wszelkiego opakowania. Kładziemy na wybranej desce,których zwykle mamy kilka w domu. Oczywiście istnieją specjalne deski do serów, ze specjalnymi nożamido krojenia sera. Taki nóż jest bardzo przydatny - kroimy nim ser i przekładamy na swój talerz,gdyż zakończony jest rodzajem "widelca", który znacznie ułatwia operację. Do serów podajemy niewielkieilości owoców (zarówno świeżych jak i suszonych), orzechów, oliwek i tego wszystkiego, co wam do głowyprzyjdzie jako znakomite dopełnienie smaku. Z pieczywa towarzyszą nam niewielkie kawałki świeżej bułkilub delikatne krakersy. Żeby w pełni odczuć wszystkie smaki, należy zacząć od jedzenia serów delikatnych(np. brie), przechodząc do smaków najintensywniejszych (np. roquefort).
Jaki alkohol?
Kłopot w tym, że do każdego z tych gatunków powinniśmy pić inny rodzaj wina. Najszczęśliwszym,bo pasującym niemal do wszystkich rodzajów serów jest wino Côtes du Rhône.Niezbyt ciężkie i bardzo smaczne. Do serów intensywniejszych w smaku podajemy cięższe wina, np. Bordeaux.Niezłym rozwiązaniem jest wytrawny szampan dobrej marki, bo można go podać do wszystkich rodzajów sera.Coraz częściej do serów pija się piwo. (Dla piwoszów można skomponować cały obiad łącznie z serami tak,by głównym napojem towarzyszącym podczas całego posiłku było piwo.)
Sery wnosimy, wtedy gdy mamy je jeść. Po zakończeniu tej części posiłku, zdejmujemy je ze stołui wynosimy z pomieszczenia, w którym jemy. Powodem jest intensywny zapach. Bardzo apetyczny, gdy mamyochotę na ich jedzenie, ale męczący, gdy jesteśmy już przy deserze.
Jeśli podamy wymienione przeze mnie gatunki (w sumie 5) w kawałkach ok. 30 dkg,będzie nas to kosztować ok. 60-70 zł. W granicach 60 zł można dostać przyzwoite wino francuskie.Piwo wypada znacznie ekonomiczniej.
Bądźmy szczerzy - podanie dobrych serów z dobrym winem jest kosztowne. W niewielkim gronie przyjaciółmożemy się umówić na podzielenie tych kosztów, przez obarczenie każdej osoby zakupem innego rodzaju seralub alkoholu. Może z tego wyjść bardzo sympatyczne składkowe przyjątko :-)
Równie pysznie jest, gdy dwa, trzy sery kupione "niechcący" podczas większych zakupów niespodziewanierozgoszczą się na stole kuchennym. Wzbogacone o butelkę niezłego wina, jakiegoś zwykłego wieczoru powodują,że w końcu ulegamy czarowi tych smaków. Zwykły wieczór staje się niezwykły.
P.S.
Ser kupujemy w stanie dojrzałym, nie licząc na jego "dochodzenie" w lodówce.W domu starannie pakujemy przed włożeniem do lodówki (półki jarzynowe), gdyż zapachy są bardzo intensywne,co jest przyjemne jedynie w czasie ich jedzenia.
Kategoria dania | Inne dania |
---|---|
Trudność | prosty |
Porcje | ? |
Kaloryczność | ? |