„Peeling - masaż ma komfortową, olejową konsystencję i otulający zapach. Odnawia, regeneruje i wygładza. Masuje i ujędrnia ciało. Eliminuje suchość i szorstkość. Pozostawia na skórze odżywczy film. Sposób użycia: nanieś peeling - masaż na uprzednio umyte ciało. Masuj kolistymi ruchami od stóp w górę przez ok. 3 - 5 min., następnie spłucz wodą. Stosuj dwa razy w tygodniu”.
Zapach tego kosmetyku jest oszałamiający, niesamowicie ciepły, zmysłowy, powiedziałabym, że przypomina coś z typowych męskich perfum. Używanie tego peelingu to dla mnie prawdziwy relaks, a po zmyciu kosmetyku zapach na szczęście jeszcze długo utrzymuje się na skórze.
Konsystencja tego peelingu jest żelowo-oleista z zatopionymi maleńkimi, czarnymi płatkami -podejrzewam, że są to właśnie pokruszone płatki czarnej róży. Peeling bardzo przyjemnie rozprowadza się na skórze, jego formuła faktycznie sprzyja wykonaniu masażu ciała. Nie mam problemów z suchością skóry ciała, ale po zmyciu kosmetyku już widzę, jak skóra jest rewelacyjnie miękka, gładka, bardziej elastyczna i nawilżona. Niestety peeling jest mało wydajny, a sytuacji nie poprawia tutaj małe opakowanie (180 g) i wysoka cena.
Jeśli zatem powrócę jeszcze do tego kosmetyku to z pewnością dla jego zniewalającego zapachu.
Producent | Tołpa |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 35.00 PLN |