Na ten podkład natknęłam się przypadkowo. Pani w sklepie kosmetycznym poleciła mi ten z serii Paese. Podkład jest matujący i jednocześnie kryjący. Mam cerę tłustą z tendencją do pojawiania się na niej niespodzianek, więc ten podkład okazał się strzałem w dziesiątkę!
Oto, co pisze o nim producent: ''Podkład matująco-kryjący opracowany specjalnie dla cery tłustej i mieszanej. Ultralekka konsystencja podkładu, oparta na lotnych olejkach silikonowych pozwala skórze oddychać przez cały dzień, dzięki czemu nie dopuszcza do powstawania zaskórników. Nowatorska formuła sebum control równoważy strefy tłuste i suche a aktywne mikrogąbeczki rozpraszają warstwę tłuszczu na skórze, pozostawiając ją naturalnie matową. W efekcie cera jest nieskazitelnie gładka, a wszystkie niedoskonałości perfekcyjnie zakamuflowane.''
To, co pisze producent jest w 100 % prawdą. Podkład kryje i matuje zgodnie z zapewnieniami. Jak u mnie się sprawdza? Doskonale! Dorównuje dużo droższym podkładom.
Podkład ma płynną postać. Szklana buteleczka mieści w sobie 30 ml produktu. Wygodna pompka nie zapycha się i jest komfortowa w użyciu. Zapobiega przedostawaniu się bakterii do środka buteleczki. Zapach - według mnie podkład trochę śmierdzi. Czuć to tylko przy nakładaniu, potem woń sie ulatnia.
Dostępne są kolory:
- 201 ciepły beż,
- 202 naturalny,
- 203 złoty beż,
- 204 opalony.
Ja mam odcień 201 ciepły beż i jest doskonały. Mam jasną cerę i ciężko niekiedy dobrać kolor podkładu, ale ten jest idealny.
Podkład naprawdę jest godny polecenia.
Producent | Euphora |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 27.00 PLN |