Mam ogromną słabość do peelingów, a jeszcze większą do nowinek kosmetycznych. W ten sposób moim najnowszym nabytkiem stał się peeling z serii kosmetyków z awokado przeznaczonej do skóry suchej i odwodnionej. Przyznam szczerze - jestem nim zachwycona.
Zielony słoik mieści 200 g kosmetyku, jest estetyczny i ładnie prezentuje się na półce, ale pod prysznicem jest trochę nieporęczny. Ale ten malutki minusik ginie wśród zalet tego peelingu. Pozostaje mi tylko pochwalić producenta, gdyż wszystkie jego zapewnienia są zgodne z rzeczywistością.
Peeling jest oleisty i zanurzone są w nim drobinki mielonych pestek, ma odpowiednio zbitą konsystencję, a więc niewielka ilość potrzebna jest, by dobrze wypeelingować ciało. Świetnie radzi sobie z szorstkością skóry, doskonale usuwa martwy naskórek, ale jest delikatny i mnie nie podrażnił.
Efekty są cudowne - jeszcze nigdy nie miałam tak pięknie wygładzonej skóry, zdrowo wyglądającej, jędrnej i sprężystej, idealnie przygotowanej do dalszych kroków w pielęgnacji. Kolejną zaletą jest fakt, iż pojawiło się obiecane nawilżenie, a łokcie i nogi zapomniały, co to suchość.
Jednakże największym zaskoczeniem jest dla mnie zapach - przepiękny, realistyczny, który odpręża i relaksuje podczas zabiegu, a dodatkowo utrzymuje się na ciele jeszcze długo po nim.
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić ten rewelacyjny produkt.
Skład: Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Sucrose, Sodium Chloride, PEG-40/45 Hydrogenated Castor Oil, Petrolatum (Nota N), Caprylic/Capric Triglyceride, Silica, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Parfum (Fragrance), Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Cocos Nucifera (Coconut) Shell Powder, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben
Producent | Bielenda |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 16.00 PLN |