Macierzyństwo słodko-gorzkie
... – dostaję wiadomość na fejsie. - Wpadniesz do mnie na noc, kupię wino, zrobię serowe koreczki, albo upiekę szarlotkę, co wolisz. Tylko przyjdź. Położę dzieci i od 21:00 będziemy mieć czas ... , wypijemy tonę wina i nażremy się szarlotki. Kiedyś! ...