Będąc na wakacjach w Londynie kupiłam scrub The Body Shop. Zachwycił mnie piękny zapach (do wyboru były m. in. grejpfrut, kokos, mango, oliwka, papaja - ja wybrałam marakuję). Scrub ma galaretkową konsystencję, która po przechyleniu słoiczka może się wylewać. Bardzo ładnie pachnie. Nie złuszcza skóry zbyt mocno, tylko na tyle by była wygładzona i gładka. Pojemnik to słoiczek, trzeba włożyć rękę i nabrać kosmetyk. Pojemność to 200 ml (196 g).
Kosztował mnie 10 funtów, więc podaje cenę w przeliczeniu.
Mimo słabego działania lubię go i polecam, bo poprawia nastrój.
Producent | The Body Shop |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 60.00 PLN |