„Krem na zaczerwienienia, chroniący przed zimnem to łagodny krem o strukturze balsamu. Doskonale chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak zimno lub wiatr. Redukuje widoczne zaczerwienienia i zapobiega powstawaniu nowych, dzięki zawartości wyciągu z ziarnopłonu, który zapobiega rozszerzaniu naczyń krwionośnych”. O tym informuje producent.
Moja skóra należy do tych, które na zimno reagują zaczerwienieniem. Bardzo chwalę sobie kosmetyki tej firmy, więc postanowiłam, że zafunduję sobie ten krem - tym bardziej, że akurat był w promocji.
W estetycznym słoiczku (standardowym dla linii Bio Specific) mieści się delikatny krem o konsystencji balsamu, który jest bardzo przyjemny w użyciu. Dobrze się rozprowadza, pozostawiając skórę nawilżoną, miękką bez tłustego filmu. Dodatkowo na mojej twarzy nie pojawiły się suche plamy na policzkach, z którymi miałam co roku problem. Jedyną wadą było to, że nie zauważyłam, aby ten krem pomógł mi zredukować zaczerwienienia - co prawda zapobiegał powstawaniu nowych, ale słabo. Ogólnie krem jest dobry, chociaż spodziewałam się lepszego efektu.
Zapach jest bardzo delikatny, tak jakby w ogóle go nie było, poza tym kosmetyk ten posiada minimalną ilość środków konserwujących, więc nadaje się bez problemu do cery wrażliwej.
Należy używać go codziennie rano na osuszoną twarz.
Dostępny w 50 ml słoiczku oraz w 30 ml tubce. Jest wydajny i starcza na dosyć długo.
Podaję cenę regularną, ale ze względu na częste promocje krem można nabyć o połowę taniej.
Producent | Yves Rocher |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: zimowe |
Przybliżona cena | 54.00 PLN |