O ile kibicowanie polskim sportowcom w jakiejkolwiek dziedzinie jest mi obce i nie śledzę relacji z meczów, wyjazdów, igrzysk czy turniejów, to kibicuję polskim markom kosmetycznym. Z biegiem lat, znajduję w ofercie rodzimych marek coraz więcej godnych zainteresowania kosmetyków – zarówno pod względem jakości, jak i komfortu stosowania oraz opakowania.
Fridge by yDe to nowa na polskim rynku firma, oferująca kosmetyki nie zawierające konserwantów ani alkoholu. Sprzedawane są z lodówki, mają krótki czas przydatności – 2.5 miesiąca od daty produkcji, opisanej ręcznie na każdym opakowaniu.
Testowany przeze mnie krem 1.4 eye cream jest gęsty, treściwy, lekko kremowy w kolorze i intensywnie pachnie różami. Nic dziwnego, bo olejek różany jest jednym z głównych składników. Pozostałe to ekstrakt z zielonej herbaty, wzmacniający system odpornościowy i chroniący komórki skóry przed wolnymi rodnikami oraz ekstrakt z bławatka, działający kojąco i przeciwzapalnie.
Nie wiem, jak bym znosiła ten krem w gorące lato, ale teraz, w sezonie grzewczym, jestem nim zachwycona. Mimo że gęsty, jest delikatny na skórze, szybko się wchłania i łatwo rozprowadza, nie podrażnia oczu i świetnie nawilża skórę. Jeśli poczekać kilka minut, tłusta warstewka znika ze skóry i można nakładać makijaż. Skutki po kilkutygodniowym testowaniu są wspaniałe – skóra jest odżywiona, napięta, nawet cienie trochę zbladły.
15ml pojemności słoiczka to jednak minus. Z bardzo prostego powodu – tej ilości nie da się zużyć w ciągu 2.5 miesiąca, choćbym nie wiem jak hojnie nakładała krem. Jest on szalenie wydajny, więc powyżej pewnej (niewielkiej) ilości nie ma sensu go nakładać. Dlatego teraz, po 1.5 miesiąca stosowania, zużyłam odrobinę, może 15% opakowania. Oczywiście, być może po określonym przez producenta czasie z kremem nic się nie stanie, ale ze względu na brak składników konserwujących raczej nie będę go dalej używać pod oczy – zamknięty w słoiku krem ma styczność ze środowiskiem zewnętrznym za każdym razem, kiedy go nabieram, więc daleko tu do sterylności. Jedyne rozwiązanie, jakie widzę, to dzielenie się bezpośrednio po zakupie kremem z kilkoma osobami. A to trudno uznać za wygodne.
Gdyby opakowanie było mniejsze, uznałabym ten produkt za idealny. A tak, odejmuję jeden punkt.
Krem można kupić w sklepie Fridge by yDe w Warszawie na ul. Wiejskiej 19 lub w sklepie internetowym na stronie http://fridgebyyde.com/. Produkty po zakupieniu można, ale nie trzeba przechowywać w lodówce.
INGREDIENTS: Water (Aqua), Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Rosa Canina Fruit Oil, Camelia Sinensis ( Green Tea) Leaf Extract, Caffeine, Bluebottle Extract, Lanolin, Cera alba, Citrus Grandis (Grapefruit) Seed Extract, Rosa Damascena Flower Oil, Eugenol, Geraniol, Linalool, Citronellol
Producent | Fridge by yDe |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy pod oczy |
Przybliżona cena | 155.00 PLN |