Kolastyna jest ostatnio marką, którą coraz częściej wybieram podczas kosmetycznych zakupów. Musze przyznać, że firma proponuje dużo ciekawych nowości kosmetycznych. Serum wyszczuplająco-ujędrniające pochodzi właśnie z jednej z nowych linii Slim Body.
Wśród aktywnych składników, dzięki którym produkt ma skutecznie walczyć z cellulitem oraz ujędrniać skórę, producent wymienia kompleks bioaktywny SLIMcell™, ekstrakt z Bupleurum chinensis, kofeinę, koenzym A i ekstrakt z guarany.
Serum ma dość rzadką konsystencję, ale jest raczej wydajne. Dobrze rozprowadza się na skórze, całkiem szybko wchłania. Ale przejdźmy do zadania, jakie stawia mu producent – w tym przypadku trudno o duże pochwały. Stosowałam produkt na uda i pośladki, po wtarciu serum w skórę tych okolic odczuwalne jest przyjemne ciepło, które może dawać poczucie, że produkt „działa”. Faktyczne jego działanie ogranicza się do wygładzenia skóry - jest ona zdecydowanie przyjemniejsza w dotyku. Po zastosowaniu specyfiku zaobserwowałam też delikatne ujędrnienie. Efektów likwidacji cellulitu nie zanotowałam (choć może za szybko na takie efekty po zużyciu jednego opakowania).
Myślę jednak, że nie rozstanę się tym produktem zbyt szybko, na moje potrzeby sprawdza się wystarczająco.
Opakowanie – stojąca tuba – jest praktyczne, solidne i estetyczne. Zawiera 200 ml serum. Zapach jest raczej intensywny, początkowo jakby owocowy, po wtarciu jednak wyraźnie miętowy.
Serum stosuje się bardzo przyjemnie, polecam dla osób o mało jędrnej skórze, choć jako produkt likwidujący cellulit działa bez rewelacji.
Producent | Kolastyna |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antycellulitowe, rozstępy |
Przybliżona cena | 13.00 PLN |