Moje włosy mają nieciekawy naturalny kolor - taki "mysi", ani brązowe ani jasne, po prostu brzydkie. Bardzo bałam się farbować, bo wiem że to bardzo osłabia włosy a nie chciałabym mieć przerzedzonych na starość... po konsultacji z fryzjerką pofarbowałam włosy farbą Biokap.
Bardzo podoba mi się jej skład, bo zawiera naprawdę dużo naturalnych składników w porównaniu do produktów innych producentów. Wyciąg z wierzby, czy olejek arganowy pomagają wzmacniać włosy, a ich pozostawia kolor jest naturalny.
Aplikacja jest prosta - dla wprawionych domorosłych fryzjerek, nie stanowi żadnego problemu. Płyn jest gęsty i miły w dotyku, może tylko zapach nie zachęca na początku, lecz później już nie jest tak intensywny. Nie jest drażniący jak inne produkty, moja skóra głowy nie ucierpiała i nie notuję, żadnych reakcji alergicznych.
Łatwo się spłukuje - nie "kłębi" włosów, kolor jest wyraźny i pięknie się lśni.
Biokapem farbuje już od 3 lat i nie zauważyłam, żadnego osłabienia, czy zniszczenia cebulek. Włosy są mocne i zdrowe.