Zrób w swojej szafie Pomarańczową Rewolucję!
MAŁGORZATA BOY • dawno temuChoć kolor pomarańczowy królował w zeszłym sezonie na wybiegach od Halstona po Narciso Rodrigueza, to i w tym roku projektanci nie zapominają o nim. Różne odcienie oranżu znajdziemy w kreacjach Oscara de la Renty, Marca Jacobsa, Driesa Van Notena, Jil Sander czy Macieja Zienia. I dobrze, bo pomarańcz to jeden z najbardziej optymistycznych kolorów!
Uznawany jest za kolor mądrości i ambicji. Symbolizuje ruch, zmiany, działanie, dążenie do osiągnięcia celu, a co za tym idzie sukces, co mogliśmy zobaczyć na wczorajszym wernisażu wystawy „Pomarańczowe Rewolucje. Od Karnawału do kontestacji”w warszawskim Muzeum Etnograficznym. Na wystawie, która jest głównie pretekstem do antropologicznej refleksji na temat symboliki barw, kulturowych kontekstów i społecznych zachowań nie zabrakło też iście pomarańczowych fanatyków mody… Zaproszeni goście mieli na sobie nie tylko pomarańczowe czapeczki ale prawie każdy postarał się o pomarańczowy akcent w swoim stroju. A nie było to łatwe zadanie… Bo choć kolor ten jest jesiennym hitem, wydaje się, że sieciówki zupełnie o nim zapomniały.
Suknia projektu Ewy Minge
I tak moją pomarańczową spódnicę znalazłam w jednym z warszawskich second handów, aEwa Żmuda – Jankowska pomarańczowe rajstopy zakupiła w dziecięcym sklepie… Na wysokości zadania stanęła też Anna Samusionek, która pojawiła się na wernisażu wraz z córeczką dobierając pomarańczowe elementy do swojej stylizacji. Ewa Mingenatomiast zaprezentowała piękną pomarańczową sukienkę, którą na czas wystawy możemy oglądać w Muzeum Etnograficznym.
Wystawa "Pomarańczowe rewolucje"
Dziś moich pomarańczowych fascynacji ciąg dalszy… Dlatego tym z Was, które jeszcze nie mają w swoich szafach tego koloru, postanowiłam ułatwić życie i pokazać dostępne w tym sezonie oranżowe ubrania i dodatki idealne na jesienną nudę. Prawda, że dodają energii?
Zdjęcia:
Sukienka: Maciej Zień, saltandpepper
Okulary, gumowe Wellingtony, apaszka, torba, szpilki: netaporter
Płaszcz i kapelusz: asos
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze