Dużo czasu zajęło mi odnalezienie podkładu idealnego i pomimo tego, że jest to trudne to nie niemożliwe. Dla mnie ”ten jedyny” musi matować, ale nie robić maski na twarzy i nie dawać pudrowego wykończenia, ma lekko kryć i być niewidoczny na twarzy. Niestety wciąż niewiele podkładów to potrafi.
Kiedy otrzymałam nowy podkład Glam&Matt byłam sceptycznie nastawiona, bo miałam inny podkład z linii Lirene, który mi nie odpowiadał. W tym wypadku okazało się jednak, że producent zrobił duży krok naprzód!
Zaczynając od koloru, z którym zawsze mam problem (w opakowaniu wydaje się odpowiedni to na skórze już nie), poza tym bałam się, że odcień 01 Jasny utleni się na twarzy tak jak w przypadku innego podkładu tej firmy. Moje obawy jednak były bezpodstawne, bo ten odcień jest bardzo twarzowy i perfekcyjnie stapia się ze skórą.
Jestem zwolenniczką nakładania podkładów pędzlem ( rzadko używam do tego palców) i w tym przypadku nie mam z tym żadnych problemów, a co więcej bardzo podoba mi się to, że od razu po nałożeniu tworzy jakby drugą skórę, chodzi mi o to, że niby jest na skórze, ale go na niej nie widać. Cera jest bardzo gładka i co ważne nie ma tu płaskiego, nienaturalnego matu, czego bardzo nie lubię.
Jest matowa, ale jednocześnie wygląda świeżo, promiennie i rzeczywiście jest leciutko rozświetlona. Taki stan utrzymał się przez wiele godzin!
Nie lubię podkładów mocno kryjących i cieszy mnie to, że ten taki nie jest. Kryje lekko, z widocznymi niedoskonałościami sobie nie poradzi i lepiej użyć do tego celu korektora. Nie polecam go osobom z problematyczną cerą, a także bardzo tłustą.
Duży plus za dodatek miejskiego filtra SPF15, a także za szklane opakowanie z pompką ( 30ml).
Podkład ma jednak jeden minus za który odejmę całą gwiazdkę. Otóż nie wytrzymał na mojej twarzy całego dnia. Nałożyłam go rano i wieczorem przed demakijażem zauważyłam, że niewiele go pozostało na skórze. Starł się czy zniknął, nie wiem, ale nie było wiele do zmywania. To dość kiepsko, bo jednak od podkładu oczekujemy całodniowej trwałości. Obawiam się, że w gorące dni podkład sobie nie poradzi.
Podsumowując: oceniam ten podkład na czwórkę. Jest dobry, ale to jeszcze nie rewelacja
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Dicaprylyl Carbonate, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glycerin, Caprylyl Meticone, Cetyl PEG-/PPG-10/1 Dimethicone, Phenyl Trimethicone, Dimethicone, Titanium Dioxide, Polyglyceryl-4, Isostearate, Magnesium Sulfate, Butyl Methoxydibenzylmethane, Pentylene Glycol, Aluminum Hydroxide, Polysilicone-11, Triethoxycaprylylsilane, Disteardimonium Hectorite, Ethylene/ Methacrylate Copolymer, Ethylhexylglyceryl, Propylene Glycol, Isopropyl Titanium Triisostearate, Sodium Hyaluronate, Paullinia Cupana ( Guarana Paullinia) Fruit Extract, Phenoxyethanol, Parfum, CI 77891, CI 77492, Mica, CI 77499
Producent | Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 40.00 PLN |