Podczas zakupów w drogerii moją uwagę przykuł gruboziarnisty peeling do ciała marki Joanna. Moją uwagę przykuło raczej opakowanie - 200 ml "tubo-butelka" w pięknej żółtej barwie (tzn. opakowanie jest przezroczyste, a peeling w żółtym odcieniu) z dużym rysunkiem ananasa, a że bardzo lubię ananasy, postanowiłam wypróbować działanie tego specyfiku.
Oczywiście jak zawsze przeczytałam sposób użycia: "Niewielką ilość peelingu nanieś na zwilżoną skórę. Masuj kolistymi ruchami do momentu pojawienia się piany, a następnie spłucz". Jak dla mnie ta piana wcale się nie pojawiła, chociaż masowałam i masowałam, ale jakoś mi to szczególnie nie przeszkadza. Co do konsystencji - jest ona bardzo gęsta. A jeśli chodzi o ziarenka - na początku ich nie wyczułam, dopiero w trakcie masowania pod dłonią pojawiły się szorstkie grudki.
Peeling ma dosyć ostry ananasowy zapach, jak dla mnie zbyt przesłodzony, jednak na szczęście nie utrzymuje się on zbyt długo na skórze.
Ostatni zabieg robiłam 3 dni temu i nadal czuję, że moja skóra jest wyraźnie gładsza niż była przed użyciem kosmetyku. Dodatkowym plusem jest to, iż nawet w tak delikatnym miejscu jak dekolt w ogóle nie podrażnił skóry. Wiele czytałam, że gruboziarnistych peelingów nie należy stosować na dekolt i szyję, jednak ja się zdecydowałam i w moim przypadku w 100 % kosmetyk spełnił swą powinność - oczywiście w pozytywnym sensie.
Mocna 5!
Producent | Joanna |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 8.00 PLN |