Jest do produkt, który przetestowałam niedawno. Być może skusiła mnie reklama, być może rzucające się w oczy czerwone opakowanie. Producent zapewnia, że produkt ten prostuje i zapewnia termo-ochronę podczas stosowania suszarek i prostownic. Krem zgodnie z zaleceniem nakłada się na wilgotne włosy, następnie suszy się suszarką i modeluje szeroką, płaską szczotką.
Mam włosy falujące się, niesforne i nie oczekiwałam rewelacyjnych efektów bez użycia prostownicy. Niestety, było jeszcze gorzej niż przypuszczałam. Włosy po wysuszeniu były bardzo sklejone i tłuste (a wcale nie przesadziłam z ilością kremu). Próby rozczesywania nic nie dawały. Oczywiście nie były proste, ale już podczas suszenia można było zauważyć, że nic z tego nie będzie. Pomyślałam, że jedno pasmo włosów potraktuję prostownicą - włosy były tak klejące, że nie było to możliwe. Zatem szybko odstawiłam produkt na półkę i poszłam umyć włosy.
I stał tam dość długo. Spróbowałam jeszcze raz się z nim bawić, pomyślałam, że może zrobiłam coś źle, ale efekt był ten sam.
Jedynym plusem może być zapach produktu oraz opakowanie, ale ogólnie - odradzam.
Producent | Wella |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Preparaty do stylizacji: pasty, gumy, pozostałe |
Przybliżona cena | 12.00 PLN |