„Maseczka dermatologiczna Redukcja Przebarwień zawiera 2% Darkout, opatentowanej substancji aktywnej działającej intensywnie rozjaśniająco. Znacznie zmniejsza syntezę melaniny, zwiększa syntezę kolagenu, co skutecznie chroni przed foto-starzeniem. Widocznie redukuje przebarwienia skóry. Testy in vitro wykazały dużo wyższą skuteczność preparatu z Darkout od produktów o podobnym działaniu. Zabezpiecza przed zaburzeniami pigmentacji, chroni przed fotostarzeniem, rozjaśnia przebarwienia, redukuje ilość melaniny”.
Jestem zauroczona tą maseczką. Ma fajną, gęstą konsystencję, trochę przypomina mi maseczki w paście. Jedno opakowanie (12 ml) wystarczy spokojnie na 3 użycia na twarz i na szyję.
Maseczka bardzo dobrze rozprowadza się na skórze, nie wywołuje podrażnień, ani miejscowego pieczenia skóry. Podoba mi się fakt, iż maseczki nie trzeba zmywać, dzięki czemu oszczędzam cerze ponowny kontaktu z wodą, która wysusza naskórek.
Maskę używałam na noc, zamiast zwykłego kremu. U mnie wchłonęła się bardzo dobrze, na tyle, iż nie wymagane było zdejmowanie nadmiaru wacikami. Na drugi dzień rano, moja cera była mocno wygładzona, nawilżona, wyglądała na odprężoną i ujednoliconą. Miałam problemy z przesuszoną skórą, a maseczka uratowała mi cerę, ożywiła ją i zregenerowała.
Maska bardzo ładnie pachnie, dla mnie delikatnie ziołowo.
Polecam!
Producent | L'Biotica |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Maseczki: przeciwzmarszczkowe |
Przybliżona cena | 6.00 PLN |