Lubię płyny micelarne i mam ich kilka w łazience, ale to mój pierwszy w postaci żelu i szczerze powiedziawszy wolę te w płynie.

Żel jest bezbarwny i niezbyt gesty, o jakby jabłuszkowym zapachu. Kiedy użyłam go po raz pierwszy do zmycia makijażu oczu, moje niezbyt wrażliwe oczy zareagowały potwornym łzawieniem i szczypaniem, jakbym kroiła cebulę! To tak nieprzyjemnie uczucie, że musiałam przepłukać twarz dużą ilością wody. Kosmetyk wylądował w pudełku, w którym składam kosmetyczne buble, ale dałam mu jeszcze jedna szanse i... tym razem było wszystko w porządku! Jak to możliwe? Sama nie wiem.

Użyłam go do zmycia makijażu oczu i dokładnie usnął tusz, kredkę, eyeliner i cienie bez problemu i bez podrażnień, bez „widzenia przez mgłę”. Zmył także podkład, puder i róż, ale do tego potrzeba było 3 płatków kosmetycznych, a zaznaczam, że nie jestem zwolenniczką ciężkiego makijażu. Moja cera była gładka i przyjemna w dotyku, ale nie czułam odświeżenia jak po zwyczajnych płynach micelarnych, aczkolwiek cera nie była klejąca.

Technicznie produkt prezentuje się dość dobrze. Zapakowany jest w zwykłą, białą buteleczkę (200 ml) z klapką, ale wolałabym żeby buteleczka była przezroczysta, wtedy łatwiej byłoby kontrolować ubywający kosmetyk.

Generalnie nie wiem co mam myśleć o tym żelu. Z jednej strony robi to co powinien, czyli zmywa makijaż, ale też nie do końca idealnie, bo potrzeba na to trochę czasu, a z drugiej strony nie ufam mu już w pełni za początkowe podrażnienie oczu. Zużyję go do końca, ale nie polecam go alergikom i wrażliwcom, chociaż to produkt apteczny i wydawałoby się, że w 100% bezpieczny.

Skład: Aqua, Glycerin, Betula Alba Juice, Glycereth-8 Macadamia Seed Oil Esters, Xanthan Gum, Decyl Glucoside, Thermus Thermophilius Ferment, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Allantoin, Parfum, Citric Acid

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę