Week End to mój ulubiony zapach, dlatego jako debiut w kafeterii, postanowiłam zrecenzować właśnie tę wodę. Zapach przeznaczony - jak sama nazwa wskazuje - na weekend, nadaje się na każdy dzień. To zapach kwiatowy. Zwykle każde perfumy i wody mają swoje nuty zapachowe - główne, środkowe i podstawowe. Tutaj główną jest mandarynka i pachnąca rezeda; środkową fiołek alpejski, niebieski hiacynt, dzika róża, kwiat brzoskwini, irys i nektarynka; a podstawową drzewo cedrowe, drzewo sandałowe i mech. Ja wyczuwam tam jeszcze lekki, wiśniowy zapach, no i zapach lata. Ale to chyba wspomnienia robią swoje.
Woda toaletowa ma piękny, złoty, słoneczny kolor i jest zamknięta w wygodnej, ładnej buteleczce. Cena nie jest wygórowana jak na markową wodę, ok. 150 zł za 30 ml.
Opłaca się, bo zapach elektryzuje otoczenie i wprawia w dobry nastrój.
Producent | Burberry |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 150.00 PLN |