Zapach z kategorii „lodołamaczy”. Pogromca serc. Niezrównany uwodziciel. Pozbawia kobiety zdolności racjonalnego myślenia i takim właśnie fortelem wkradł się do mojego koszyka podczas przedświątecznych zakupów. Mimo zupełnie innych planów, moja słabość do wspaniałych zapachów zwyciężyła a mój luby został obdarowany kolejnym.
Niezwykle intrygujący aromat zaliczyć można do kategorii korzenno-ziołowej ze stanowczym, bardzo dojrzałym, cedrowym początkiem i słodkim, wręcz czułym i delikatnym końcem. Mimo to jest świeży i lekki, rzekłabym - wiosenny.
Nuty zapachowe:
- głowy: yuzu, lawenda;
- serca: cedr, białe drewno, cynamon;
- bazy: wetiwer, piżmo i ambra.
Flakon – oryginalny, dość futurystyczny. Utrzymany w eleganckiej czarno-granatowej kolorystyce. Przypomina mi arktyczną górę lodową lub żaglowiec. Jest jak małe dzieło sztuki – lubię na niego patrzeć.
Za 50 ml zapłacimy około 160 zł. W zestawie upominkowym z miniaturką żelu pod prysznic, dezodorantem w sztyfcie i kosmetyczką – już tylko 129 zł (np. w Rossmannie).
Świetny zapach, idealny na wieczór, na randkę lub na „polowanie”. Gorąco polecam.
Producent | Karl Lagerfeld |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, po goleniu oraz perfumy dla niego |
Przybliżona cena | 160.00 PLN |