Catrice to marka niemieckich kosmetyków kolorowych. Na naszym rynku nie spotkałam się z nią jeszcze, również nie we wszystkich sklepach w Niemczech są dostępne produkty tej firmy. Najczęściej spotykałam je w marketach Ihr Platz.
Lip shine to błyszczyk zamknięty w opakowaniu przypominającym flamaster. Posiadam odcień 020 Sweet Pink. Jest to blady, perłowy róż i o takiej samej barwie jest też opakowanie. Po zdjęciu złoto-kremowej nasadki ujawnia nam się aplikator w formie gąbeczki. Żeby wydobyć błyszczyk z opakowania, należy przekręcić zgodnie z ruchami wskazówek zegara dolną końcówkę tego pisaka - wtedy pojawią się nam malutkie kropelki błyszczyka na aplikatorze. Bardzo wygodnie i precyzyjnie nanosi się błyszczyk na usta. Podoba mi się także konsystencja tego produktu, bo jest taka kremowa i nieklejąca. Daje lekko mieniący, perłowy efekt, a róż jest prawie niewidoczny.
Ogólnie wygląda ślicznie na ustach i utrzymuje się dość długo na nich. Znika jednak szybo w czasie jedzenia lub picia napojów. Jest dość wydajny, bo wystarczy niewielka ilość, żeby pokryć całe usta. Zapach jest też przyjemny. Producent nie podaje pojemności opakowania.
Ja zapłaciłam za niego około 4 Euro.
Producent | Catrice |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 16.00 PLN |