Życie z „dorosłym” maminsynkiem
... się gotuje! Jesteśmy dopiero rok po ślubie, a ja jestem wykończona. Kiedy zwracam Maćkowi uwagę, że my prawie wcale już nie rozmawiamy, bo cały swój wolny czas poświęca telefonom, e-mailom i odwiedzinom ... , postanowiliśmy, że pojedziemy na ...