„Miasto szklanych słoni”, Mariusz Sieniewicz
... . Nic się nie zmieni. Sny mają swoje prawa, te o Polsce, także, oczekiwałbym więc logiki wariata, rozdwojenia jaźni w zgodzie z jakąś alternatywną arytmetyką psychiki. W zamian, dostaję chaos. Tym razem jednak parcie na arcydzieło wywołało efekt ...