Łosoś na dwa sposoby
MICHAŁ PAWEŁCZYK • dawno temuŁosoś to bardzo wdzięczna ryba. Nie krzyczy, nie mówi „nie”, siedzi cały czas w jednym miejscu, nie narzeka… A jednak czasami nie wiemy, co z nią zrobić. Najwięcej przepisów na tą wspaniałą rybę pochodzi, niestety, z nowomodnej „kuchni fusion” (choć pewnie niektórzy wyklną mnie za słowo „niestety”), ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Sposobów na przyrządzenie łososia jest całe mnóstwo. Można go smażyć, grillować, dusić, piec… możliwości są niemal nieskończone. Dlatego właśnie serwujemy Wam dwa przepisy „na zachętę”, abyście poznali zalety tej wspaniałej rybki i odkryli mnogość sposobów, na jakie możemy ją przyrządzić.
Łosoś duszony z gruszką, na białym winie
- 150g łososia w jednym kawałku,
- 1 gruszka,
- plasterek limonki,
- 100ml białego wina,
- 20g masła,
- 1 gałązka tymianku,
- sól, pieprz biały,
- oliwa z oliwek
Łososia oprószamy solą i pieprzem i delikatnie obsmażamy na patelni na niewielkim ogniu tak, aby go „zamknąć” (sprawić, aby cała zewnętrzna warstwa łososia była ścięta – poznacie to po zmianie koloru na jaśniejszy). Następnie dorzucamy do niego plasterek limonki i obraną ze skórki, pociętą na 6 kawałków gruszkę (oczywiście środek też usuwamy), zwiększamy ogień i smażymy, aż owoce się przyrumienią. Pamiętajmy, aby co jakiś czas obracać łososia na patelni, aby się równomiernie obsmażył. Gdy owoce już nabiorą koloru, wlewamy wino. Alkohol odparuje szybciej, niż łosoś dojdzie w środku, więc odczekujemy jakieś 2 minuty, wrzucamy tymianek,po czym przykrywamy patelnie przykrywką, zmniejszamy płomień i dajemy naszej rybce jeszcze 4 minuty. Po tym czasie łososia, kawałki gruszki i plasterek limonki układamy na talerzu (najlepiej w finezyjną konstrukcję), a na patelnię wrzucamy masło i całość energicznie mieszamy, aż powstanie sos maślano – winny. Łososia i owoce polewamy sosem.
Najlepiej smakuje z marchewkowym puree, lub polentą.
Łosoś z melonem, chili i czarnymi oliwkami
- 150g łososia w jednym kawałku,
- 100g plaster melona,
- 1 papryczka chili,
- 6 wydrylowanych czarnych oliwek,
- 40ml czerwonego wermutu,
- natka pietruszki,
- sól, pieprz, estragon,
- oliwa z oliwek
Łososia oprószamy solą, pieprzem i estragonem. Następnie wrzucamy go na dobrze rozgrzaną oliwę i „zamykamy”. Plaster melona przekrawamy na pół i również wrzucamy na patelnię. Papryczkę chili drobno siekamy i posypujemy nią rybę i melona (to, czy dodać pestki z chili, czy nie, zależy od Was). Całość smażymy około 3 minuty, co jakiś czas przewracając melona i łososia na drugą stronę. Po tym czasie dodajemy poprzekrawane na pół oliwki i wlewamy wermut. Gdy alkohol już odparuje patelnie przykrywamy i całość dusimy, aż łosoś będzie dobry w środku. Rybę wykładamy na talerz, układamy na niej melona, obsypujemy oliwkami, polewamy resztką wermutu (choć niewiele go zostało) i dekorujemy plasterkiem cytryny i zsiekaną natką pietruszki.
Tak przyrządzony łosoś świetnie komponuje się z sałatka z rukoli, papryki i kaparów, lub z insalata mista (szarpaną sałatą lodową z pomidorami i vinaigrettem).
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze