Kaloryczność przekąsek kinowych
DAMIESA • dawno temuLubimy je podjadać, a tak naprawdę nieczęsto zastanawiamy się nad ich kalorycznością. Z przekąsami kinowymi jest jak z innymi nawykami – to uzależnia. Wielu ludzi nie wyobraża sobie wieczoru z seansem filmowym bez chrupania i picia w czasie jego trwania. I tak właśnie tyjemy.
Jest chrupiący, o nieco słonawym smaku. Jako pierwszy na piedestał wchodzi oczywiście popcorn. Jest on prażony jest w wysokiej temperaturze w oleju lub za pomocą gorącego powietrza ziarna kukurydzy. Przekąska za którą możemy podziękować Amerykanom, którzy sprowadzili ją ze swojego rodzimego kraju, jest tucząca choć okazuje się, że całkiem zdrowa. Jego puszysty wygląd osiąga się podczas podgrzewania ziarna. Zawarta w nim woda zaczyna wrzeć, zmienia się w parę i gwałtownie zwiększa objętość, dzięki czemu otrzymujemy go w znanej nam postaci. Kaloryczność: 450 kcal/100 g.
Kolejną przekąską są tzw. nachos, czyli pochodzące z Meksyku placki tortilli pokryte rozpuszczonym serem z posypką. Serwowane często z sosami pomidorowym, lub serowym są wrogiem naszej sylwetki. Ich kaloryczność wynosi ok. 490 kcal/100 g.
I na koniec ostatni bohater, a właściwie bohaterka – cola (bądź pepsi). Uwielbiana przez rzesze, ikona kultury masowej, jednak nie dostarczająca naszemu organizmowi nic prócz pustych kalorii. W szklance coli jest ok. 50 kcal, a w kinie zwykle serwujemy ją sobie z kubku litrowym!A jej zawartość: woda, cukier, dwutlenek węgla, a dodatkowo: karmel E150d, kwas ortofosforowy, aromaty oraz kofeina.
Do wyżej wymienionych dochodzą żelki, batoniki itd. Ile zatem kalorii dostarczmy swojemu organizmowi podczas ok. 1,5 godzinnego seansu. Przeliczcie sobie i zdecydujcie czy tak krótki czas w jakim ogladamy film jest wart dostarczenia aż tylu kalorii.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze