Seria Orient Spa absolutnie mnie zauroczyła. Po wypróbowaniu kilku żeli pod prysznic i obwąchaniu w zachwytach całej szafy Dax’a, stwierdziłam, że warto sięgnąć tym razem po jakiś balsam, najchętniej brązujący. Z dwóch dostępnych, wybrałam wersję do jasnej karnacji.

Kosmetyk mieści się w miodowo-złotej, o stylistyce typowej dla serii, butelce o pojemności 200 ml. Można wyczytać na niej obietnice stopniowego tworzenia pięknej, naturalnej i jednolitej opalenizny, co jest kwintesencją działania kosmetyku. Plus mały marketingowy dodatek, że wyciąg z indyjskiej rośliny Makandi i kofeina wyszczuplają i modelują sylwetkę oraz przyspieszają spalane tłuszczu w tkance podskórnej – to raczej trudno dostrzec, ale ponoć wiara czyni cuda...

Balsam ma dość gęstą konsystencję, ale podczas aplikacji spływa ze skóry jak masło z rozgrzanej patelni – w efekcie jest lekki i bardzo łatwo się rozsmarowuje. To, oraz fakt, że powoli i bardzo łagodnie tworzy na skórze subtelną opaleniznę, sprawia, że ryzyko powstania plam i zacieków jest sprowadzone do minimum. Ładna i widoczna opalenizna powstaje po około 3 – 4 użyciach i bez podtrzymywania kolejnymi aplikacjami utrzymuje się około 5 dni. Przy czym zmywa się równomiernie i nie żółknie. Jest delikatny, nie wysusza skóry, choć nawilża umiarkowanie. Bez przeszkód można posmarować nim także twarz, chociaż efekt brązujący będzie o wiele słabszy. I najważniejsze - nie ma w nim żadnych drobinek czy błyszczących pigmentów.

Białe piżmo to zapach intensywny, nieco mydlany i zapewne nie przypadłby mi do gustu, gdyby nie to, że całkowicie zastępuje nieprzyjemną, samoopalaczową woń, której nie potrafią się pozbyć nawet wiodący producenci tego typu kosmetyków. Z dwojga złego – ja jednak wolę pachnieć piżmowo niż jak lekko wysuszona skórka młodego orzecha włoskiego.

To mój absolutny faworyt na tegoroczne lato, choć mam cichą nadzieję, że zanim skończy się sezon na opaleniznę, pojawią się też inne wersje zapachowe. Ale i tak polecam!

4.07

Ocena na postawie 14 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę